Jakiś czas temu kupiłam komplet foremek Marthy Stewart w Scrap Butiku i tak sobie leżały, czekały na pomysł.....
Pokażę Wam co można z tych foremek zrobić
Potrzebne materiały:
- modelina, ja użyłam tutaj modeliny Fimo effect - metaliczna w kolorze starego złota
- koraliki w dobranym kolorze
- foremka z listkami
- nożyk do modeliny
- szczypce tnące do ciecia drucików na haczyki
- szczypce do formowania haczyków
- drut, może być w kolorze srebrnym, lub miedzianym - dostępne w sklepach z półproduktami do bizuterii
- klej, ja używam kropelki bo szybko schnie i dobrze trzyma
modelinę wyrabiamy do miękkości i wkładamy małe porcje do foremki z listkiem, nadmiar odcinamy nożykiem,
aby wyjąć formę bez zgniecenia, foremkę należy wygiąć i listek sam wyskakuje.
W foremce są dwie wielkości listków, do kwiatków wykorzystałam cieńsze listki, a do łączników w bransoletce grubsze
na rozpłaszczonej kulce z modeliny naklejamy listki (5 sztuk), lekko je modelujemy unosząc końcówki do góry, aby nie były płaskie i bez wyrazu, w środku listków wciskamy koralik, jeśli jest szklany to może zostać do pieczenia, mój jest plastikowy, wiec został wyjęty, będzie wklejony w otwór po wypieczeniu i ostygnięciu modeliny.
tak wygląda kwiatek z przodu i z tyłu
Zamontowujemy haczyki - do kolczyka wystarczy jeden, do bransoletki muszą być dwa po obu stronach
teraz formujemy większe listki do łączników bransoletki i wmontowujemy haczyki po obu stronach:
modelinę wypiekamy wg instrukcji razem z haczykami, ja nie gotuję w wodzie, ponieważ zostaje biały osad i jest ryzyko uszkodzenia, wypiekam w temp. 100 st. C przez 30 minut. Mam starą kuchenkę mikrofalową z piekarnikiem, z której nie korzystamy, jest przeznaczona tylko do modeliny, ponieważ opary polimerów są szkodliwe i nie powinno się jej wypiekać w piekarnikach wykorzystywanych w kuchni.
Po wystygnięciu wyciągam delikatnie każdy drucik szczypcami, smaruję końcówkę kropelką (prosto z tubeczki) cały czas trzymając drucik szczypcami i wkładam z powrotem w otwór w modelinie, tak trzeba powklejać wszystkie haczyki.
Przyklejam koraliki do kwiatków i mamy taki efekt:
teraz trzeba zmontować bransoletkę, będą potrzebne takie materiały:
do kolczyków montujemy bigle i mamy taki efekt:
wierzch listków polakierowałam lakierem do modeliny (nie używam lakieru do paznokci ), ilość użytych koralików będzie decydować o długości bransoletki, na moją chudą rękę ta jest za szeroka, muszę wymontować brzegowe kuleczki.
A oto inne przykłady wykorzystania foremek, które były w tym zestawie:
mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, dodam tylko, że w tym czasie zrobiłabym mnóstwo kartek :), modelina jest strasznie pracochłonna i mam odciski na palcach, ale lubię to robić :)
pozdrawiam serdecznie
Gosia :)
No i warto ten czas poświęcić bo cudny efekt uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper Gosiu
OdpowiedzUsuńRewelacja!!!
OdpowiedzUsuńSprytne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://petitart.blog.interia.pl/ modelinowe figurki i nie tylko:)
OdpowiedzUsuńCudne prace:)
OdpowiedzUsuńAle sprytnie :) A ja myślałam że to trzeba siedzieć....i dłubać ....:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń